Tysiąc miejsc pracy, wzrost zarobków, większe wpływy do budżetu miasta. To tylko niektóre z korzyści jakie zdaniem Dariusza Stefaniuka przyniesie utworzenie w Białej Podlaskiej Podstrefy Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Pomysł ten stanowi jeden z głównych punktów programu wyborczego kandydata na urząd prezydenta naszego miasta.
Projekt podstrefy jest forsowany przez Stefaniuka od kilku lat. W 2007 roku Rada Miasta Biała Podlaska z inicjatywy trzech klubów: Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej oraz Komitetu Wyborczego Wyborców Nasze Miasto Wspólne Dobro podjęła uchwałę o utworzeniu w naszym mieście Specjalnej Podstrefy Ekonomicznej w oparciu o Suwalską Specjalną Strefę Ekonomiczną. Teren zaproponowany przez bialskich radnych obejmował 211 ha usytuowanych na obszarze dawnego Lotniska Wojskowego w Białej Podlaskiej. Jednak wtedy wszystko skończyło się na planach.
Już w trakcie pierwszej kadencji w Radzie Miasta wystąpiłem z wnioskiem o utworzenie takiej strefy, będącej podstrefą suwalskiej SSE. Sprawa rozbiła się wówczas o Urząd Miasta i problem ze zmianą planu zagospodarowania przestrzennego terenu lotniska. W rezultacie strefa nie powstała.
– stwierdza Dariusz Stefaniuk.
Dzisiaj jesteśmy po uchwaleniu planu zagospodarowania przestrzennego, więc jesteśmy gotowi stworzyć miejsca pracy i podjąć rozmowy z inwestorami.
– przekonuje.
Pomimo tego, że inicjatywa utworzenia podstrefy integralnie związana jest z terenami lotniska i działalnością lotniczą Stefaniuk zapowiada, że będzie otwarty również na oferty inwestorów reprezentujących zupełnie inne branże.
W strefie ta działalność nie musi być sprofilowana.
– tłumaczy kandydat.
Lotnisko powinno żyć i powinno generować zakłady pracy i na tym się skupimy, ale jeżeli będziemy mieli firmę spożywczą, która zechce zainwestować u nas 50 mln zł, tak jak stało się w Łukowie. Na pewno przyjmiemy taką ofertę.
– mówi.
Podobno pierwsze rozmowy z potencjalnymi inwestorami już trwają. Jednak w opinii kandydata jest jeszcze zbyt wcześnie, żeby mówić o konkretnych firmach. Szansę na rozwój potencjału gospodarczego miasta Stefaniuk upatruje przede wszystkim w tworzeniu dużych zakładów. Stąd też ambitne plany ujęte w programie wyborczym mówiące o tysiącach nowych miejsc pracy.
Nie możemy mówić, że chcemy budować zakłady dla 50 pracowników. Chcemy, żeby były to przynajmniej zakłady średnie.
– podkreśla.
O korzyściach i doświadczeniach wynikających z utworzenia podstrefy przekonywali również obecni na spotkaniu z przedstawicielami lokalnych mediów zaproszeni goście: Dariusz Szustek, burmistrz Łukowa i jego zastępca Marcin Mateńko. W Łukowie podstrefa ekonomiczna będąca częścią Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej funkcjonuje już od 2012 roku.
Prace zmierzające do utworzenia strefy w naszym mieście zintensyfikowaliśmy na tyle, że udało się nam to w ciągu jednej kadencji.
– mówi Dariusz Szustek.
Gdy obejmowałem urząd burmistrza mieliśmy w Łukowie sięgające 55% zadłużenie. W tej chwili szacujemy, że na koniec tego roku wyniesie ono 40%. O słuszności tego kroku może przekonywać również fakt, że jestem jednym z nielicznych burmistrzów w Polsce, który w trakcie kadencji nie wziął ani złotówki kredytu.
– dodaje.
W drodze do utworzenia podstrefy w Łukowie władze miasta musiały m.in. uchwalić plan zagospodarowania przestrzennego, a także uzbroić teren przeznaczony pod inwestycje.
W Łukowie mamy w tej chwili teren już uzbrojony, rozmawiamy z inwestorem, który jest połową tego terenu zainteresowany. To ogromna satysfakcja, gdy patrzy się na miejsce, które jeszcze niedawno leżało odłogiem, a teraz jest tam m.in. oświetlenie, kanalizacja, co czyni ten teren idealnym pod inwestycje.
– podkreśla zastępca burmistrza Marcin Mateńko.
O atrakcyjności naszego miasta względem potencjalnych inwestorów zdaniem Stefaniuka stanowić ma system ulg dla przedsiębiorców, który z racji położenia w województwie lubelskim jest wyższy niż w innych regionach kraju. Kandydat na prezydenta zapowiada jednocześnie, że będzie aktywnie zabiegał o przedsiębiorców nie tylko poprzez instytucje i agendy zajmujące się łączeniem inwestorów z oferentami. Podkreśla osobisty udział w zaprezentowaniu przedsiębiorcom potencjału terenu lotniska.
Dodaj komentarz